Dziś od rana czekaliśmy na wycieczkę na Stadion. Pełni ciekawości jechaliśmy autobusem, aż wreszcie zobaczyliśmy wielki obiekt. Powitał nas jeden z zawodników, który stał sie naszym przewodnikiem. Byliśmy w szatni zawodników, siłowni, sali konferencyjnej, aż wreszcie na upragnionym boisku. Cóż to była za radość gdy mogliśmy krzyknąć z całych sił a echo odbijało się i powtarzało nasze słowa. Niebawem czekała na nas niespodzianka- prawdziwy trening. Pełni niesamowitych wrażeń wróciliśmy do przedszkola.