„ Na marchewki urodziny
wszystkie zeszły się jarzyny...“
Dziś u Plastusiów królowała m a r c h e w k a ! Oglądaliśmy ją ze wszystkich stron, dotykaliśmy, wąchaliśmy, segregowaliśmy pod wzgledem wielkości i grubości, układaliśmy z niej rożne kształty i litery aż w końcu smakowaliśmy – w całości oraz pod postacią surówki. Na koniec wykonaliśmy sylwety marchewek, które towarzyszyły nam przez resztę dnia – ku pamięci – warto chrupać J.