Pani pięknie opowiada, czyta
wiersze i bajeczki i przytuli
i pocieszy gdy mamy jakieś
smuteczki…A czasami nas
zaskoczy i zadziwi wprost
szalenie! Dziś na przykład
robiliśmy prawie sami
DOŚWIADCZENIE! Trzy słoiczki
pełne wody, kolorowej krepy
paski…Co się tutaj będzie działo?
Malujemy dziś obrazki? Pani
każe żółty pasek wymieszać
pędzelkiem z wodą i śliczniutki
żółty kolor dzieci już zobaczyć
mogą! To samo z paskiem
czerwonym- przezroczysta woda
była, a gdy krepę włożyliśmy,
to w czerwoną się zmieniła! I
pytanie takie właśnie szybko
przyszło nam do głowy…
Zmoczyliśmy oba paski- kolor był
POMARAŃCZOWY!