Cóż to za niezwykli goście?
Panie Sandra i Beatka przyszły
do nas! Lecz nie same…Co
przyprowadziły? Kwiatka? Nie,
to nie roślinka przecież, tylko
zwierzę! Wszyscy wiecie- jeśli
skacze, warczy, szczeka i go
słychać już z daleka, to nie
chłopiec, czy dziewczynka,
lecz prześliczna słodka psinka!
Przyszła do nas tu dlatego, by
poprosić dla kolegów, co nie
mają swego domu byśmy im
zechcieli pomóc…By dla zwierząt
ze schroniska zawsze była Pełna
Miska.